Ile kosztuje sesja zdjęciowa Lublin?
Szczegóły cenowe sesji i w ogóle każdej usługi to jeden z kluczowych aspektów o które pytamy usługodawców. Jest to zrozumiałe, ze względu na fakt, że chcemy się dowiedzieć, czy dana rzecz, usługa jest w naszym zasięgu budżetowym. Zanim zaczęłam prowadzić swoją działalność to patrzyłam na ceny usługodawców z innej perspektywy, bez wnikania, z czego może wynikać dana cena. Sama wpadłam w pułapkę i to w momencie podniesienia cen przez mój ulubiony salon fryzjerski tak wpadłam w swoją pułapkę – kiedy mój ulubiony salon fryzjerski podniósł ceny uznałam, że idę tam gdzie będzie TANIEJ. W ogóle nie przemyślałam tej decyzji, umówiłam się do salonu, który tak naprawdę nie był dużo tańszy, efekt finalny nie był zły. Ale sposób koloryzacji, cięcia i komunikacji w trakcie zabiegu jak dla mnie odbiegał od miejsca, do którego byłam przyzwyczajona i który zawsze dawał mi efekt: “wow”. Dlatego bardzo szybko wróciłam do swojego starego salonu, bo już się przekonałam ZA CO PŁACĘ.
Tak też jest z cenami sesji, relacji zdjęciowych z uroczystości rodzinnych, z wesel. Każdy fotograf ustalając ceny swoich usług jest niezwiązany z jakimiś odgórnymi regułami narzuconymi przez ustawy, rozporządzenia. Samodzielnie bierze pod uwagę składowe ceny, na które składa się wiele czynników przy tworzeniu produktów czy oferowaniu swoich usług.
To ile kosztuje sesja zdjęciowa? I z czego ta cena może wynikać?
DOŚWIADCZENIE
Każdy na początku swojej fotograficznej drogi, chce dać się poznać na rynku. Chce jak najszybciej zbudować swoje portfolio, bazę zadowolonych klientów. Z biegiem miesięcy i lat doświadczenie w pracy na sesjach z dziećmi, z parami, na sesjach kobiecych rośnie. Nabywamy co raz więcej narzędzi do pracy z drugim człowiekiem, jak reżyserować sesję, jak poprowadzić kobietę, żeby nie czuła się aż tak skrępowana w bieliźnie na sesji sensualnej.
Jak sprawić, żeby dzieci chciały się bawić przed aparatem, żeby pokazały paletę swoich min, emocji, żeby uśmiech nie schodził z ich buzi. To wszystko składa się na doświadczenie nabyte w wyniku realizacji pewnej liczby sesji. Dla jednych to będzie 200 sesji rocznie, a dla innych będzie to zdobywane i budowane latami, bo jak wiadomo każdy z nas jest inny i przebywa swoją drogę we własnym tempie i rytmie.
SESJA LUBLIN
Praca fotografa to czas na szukanie miejsc na zdjęcia, głównie wiosną, latem kiedy jest tyle kwietnych miejscówek. To również czas spędzony na wymianie wiadomości z klientem, kiedy omawiamy szczegóły sesji, to również spotkanie na podpisanie umowy w przypadku reportażu ślubnego. W końcu czas pracy fotografa na sesji, reportażu z uroczystości rodzinnej , weselu, który widzi klient. Później CZAS PRACY, KTÓREGO KLIENT NIE WIDZI, długie godziny poświęcone selekcji, obróbce. Kiedy wysyłamy galerię do klienta, również wymieniamy wiadomości dotyczące choćby nawet zamówienia odbitek, czy albumu. Później poświęcamy czas na zamówienie odbitek, spakowanie ich i przekazanie klientowi, chyba że za dodatkową płatnością odbitki są wysłane do paczkomatu.
Zawód fotograf – to zajęcie, praca jak każda inna, która ma przynieść realny dochód do domu, ma dać ubezpieczenia społeczne. Żeby tak było potrzebna jest działalność gospodarcza, a co za tym idzie? ZUS, podatki, koszt prowadzenia księgowości. To koszt utrzymania sprzętu, wymiany na nowy, szybszy, skuteczniejszy w zatrzymywaniu ulotnych momentów. To systematyczne kupowanie nowych kart pamięci, to subskrypcje programu do obróbki, do wysyłania galerii zdjęć dla klienta. To eksploatacja samochodu również ważnego narzędzia pracy fotografa, to prąd, paliwo, bilet za parkometr. To koszt zamawiania odbitek, opakowań na odbitki. W przypadku sesji ciążowej to również koszt kupna sukienek na sesję, później każdorazowe pranie po sesji.
Myślę, że i tak na ten moment coś pominęłam. Ale i tak trochę się tego nazbierało.
I już na koniec – fotograf jak każdy inny człowiek, który wykonuje jakiś zawód. Chce po prostu godnie żyć, mieć możliwość utrzymania, zapłacenia raty kredytu na mieszkanie, zatankowania samochodu, opłacenia rachunków, zrobienia zakupów. Ale też, chce pojechać na wakacje, chce móc pozwolić sobie kupić bilet na koncert, jeśli jest potrzeba to chce z zarobionych pieniędzy zapłacić za wizytę prywatną u specjalisty.
Bo zawód fotograf to taki sam jak prawnik, fryzjer, budowlaniec, krawcowa, księgowa, nic nie wyklucza go z godnych zarobków adekwatnych do doświadczenia na rynku, które nie definiuje liczba lat w zawodzie, ale bardziej liczba wykonanych sesji, które pozwalają wejść i uplasować się na danej półce.
Tutaj możesz sprawdzić moje ceny za wykonanie poszczególnych sesji: ILE KOSZTUJE SESJA ?